Uważam, że idea konkursów dla dzieciaków jest fajna, ale… no właśnie zawsze jest jakieś “ale”. Fajna, jeśli dziecko chce wziąć udział w takim przedsięwzięciu i samodzielnie wykona pracę.
Spis treści
Konkurs plastyczny
Najpopularniejszymi konkursami dla maluchów, które często organizują przedszkola są te plastyczne. Jeśli mają ochotę wziąć w nim udział i stworzyć własnoręczne dzieło – fajnie! To okazja na rozwinięcie umiejętności, sprawdzenie się i pierwszy sukces. Oczywiście małe, nieporadne rączki nie zawsze wykonują dokładne i przemyślane dzieło, ale dla każdej mamy taka praca jest pewnie najpiękniejszą z możliwych. No właśnie, ale czy oby na pewno?
Konkurs dla dzieciaków, czy mam?
Przez kilka lat mam okazję obserwowania takich konkursów i dziecięcych prac. Często mam jednak wrażenie, że to nie maluch wykonał zadanie, a… jego mama. I tu pojawia się pytanie – dla kogo tworzone są te konkursy? Czy chodzi o zabawę i spełnienie dziecięcej chęci wzięcia w niej udziału, czy przygotowanie najpiękniejszej pracy przez jego mamę?
Nie, nie ma nic złego w tym, że pomożesz swojemu dziecku, o ile to nie będzie Twoja praca. Jeśli nie narzucisz mu swojej koncepcji, nie narysujesz pięknych, dokładnych linii i nie przykleisz idealnie wszystkich przygotowanych form. To świetna okazja na to, by razem stworzyć coś wyjątkowego, spędzić czas przy stole, ubrudzić ręce i zobaczyć uśmiech na jego ustach. Co jednak w sytuacji, gdy to Ty przejmujesz inicjatywę, a dziecko grzecznie siedzi obok i patrzy?
Jeśli przedszkole lub szkoła organizowałaby konkurs dla mam, pewnie na plakacie znalazła by się taka informacja. I to pewnie Ty mogłabyś wygrać główną nagrodę, a potem pękać z dumy. Tylko… zazwyczaj to konkurs dla maluchów.
Czy lubisz, gdy ktoś decyduje za Ciebie?
Wiesz, masz jakiś pomysł, chcesz go zrealizować, a tu przychodzi inna osoba i robi to zupełnie inaczej. Dodatkowo kilka razy wytyka Ci, że w sumie to Twój pomysł był średni, a Twoje wykonanie pewnie będzie dalekie od ideału. Co Ty na to? Lubisz, gdy ktoś decyduje za Ciebie i stwierdza, że zupełnie się do czegoś nie nadajesz, a on zrobi to lepiej?
Daj dziecku wolność działania
Pozwól na samodzielność, na dumę z siebie, na wolność działania. Doceń te koślawe kwiatki, przechylające się drzewa i nie narzekaj, że pies ma pięć łap. Pomóż zrealizować pomysł, a potem zachwyć się jego wykonaniem. Daj mu powód do dumy, doceń pracę i powiedz, że jest najpiękniejsza. Buduj w maluchu pewność siebie, pokaż, że jest ważny.
Wiem, że chcemy dla dzieci jak najlepiej, a przecież mamine ręce niejednokrotnie robią coś lepiej. Ale wtedy jest to Twój sukces, nie jego. Jeśli nawet wygra dzięki Twojemu zaangażowaniu, to nie będzie to jego nagroda, a Twoja! Może będziesz zadowolona i pochwalisz się koleżankom, ale czy wspomnisz, że całą robotę odwaliłaś Ty?
Życie to nie tylko sukcesy
No właśnie, życie nie jest usłane wyłącznie różami. Składa się z sukcesów, ale też porażek. Pewnie sama dobrze o tym wiesz. Nie zawsze wygrywamy. Pokaż dzieciakowi, że mimo tego, że nie zajął pierwszego miejsca, Ty jesteś dumna. Że czasami trzeba ponieść klęskę, może nawet upaść i potłuc sobie dupę, ale sztuką jest podnieść się, otrzepać i iść dalej. Pokaż dziecku, że życie ma dwie strony medalu, a jeśli coś się nie uda, to nie koniec świata.